Banner

Banner

środa, 1 lutego 2012

Scenariusz

Cześć. Teraz scenariusz. Jutro nie wiem czy będzie scenariusz,jak mi ręka nie odpadnie! Jutro mam szczepienie..o nie! Na różyczkę..Ale obiecuje,że jak mi nie odpadnie to napiszę! 


I bez współczuć proszę =) 


Fabian: O co chodzi ?

Amber: Chcesz ją zaprosić...do opery ?!

Fabian: Tak,a co ?

Amber: No sam pomyśl...do opery ?!

Fabian: Myślałem,że spodoba się Ninie..

Nina: I podoba..bardzo!

Amber: Nie oszukuj go.

Nina: Nie oszukuje.. Z chęcią pójdę do opery.

Fabian: Ok,kupię bilety na piątek.

Nina: A o której ?

Fabian: O dwudziestej.

Nina: Dobrze.

Fabian i Nina wymieniają się uśmiechami *

Fabian odchodzi,a Nina siada na kanapie koło Amber *

Nina: Ohm..Słodkie..

Amber: Ale opera ?!

Nina: Tak,Amber...Opera!

Mick: Ja jutro jadę już na stypendium.

Mara/Amber: Będziemy za tobą tęsknić..

Amber: Ohm...Ja...to znaczy....nieważne..

Mick: Okey.

Wieczór pokój Niny i Amber *

Nina: Ok,plan jest taki. Jutro w czasie lachnu idziemy poszukać tego domku.

Amber: Świetny plan.!

Nina: Ekhm...Dzięki.

Fabian: No dobra.

Patricia: Słyszałam kto będzie mieszkał z tobą w pokoju,gdy Mick pojedzie..

Fabian: Kto ?

Patricia: Eddie.

Nina,Fabian,Amber: Co ?!

Patricia: No tak..

Fabian: Ja z nim nie będę mieć nic wspólnego.

Nina: Nie martw się.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz