U Fabiana
U Fabiana *
Telefon*
Fabian: ... Amber zrozum to jest trudna sytuacja
Amber: To idź jej pomóż,nie stój tak.
Fabian rozłącza się *
Fabian wchodzi do mieszkania *
Rufus: Masz ostatnią szansę.
Fabian: Muszę jej pomóc.
Fabian bierze dużą patelnie do placuszków i zachodzi Rufusa Od tyłu *
Uderza go *
Rufus pada na ziemie *
Fabian: Nina ,Nina, żyjesz ?
[patrzy na Ninę która leży prawie nie żywa na podłodze]
Nina: Coo..?
Fabian: Proszę cie,nie odchodź.
Fabian dzwoni po karetkę *
Po 2 minutach przyjeżdża *
Zabiera Ninę do szpitala *
Przychodzi Babcia Niny *
Babcia NIny: Co tu się stało Fabian?
Czemu tu jest taki bałagan ?
Fabian:..
Babcia Niny: Jedziemy do szpitala..
W szpitalu *
Lekarz: Niestety dziewczyna jest w ciężkim stanie.Musi tu zostać..
Fabian: Nie musiałem jej zostawiać...To moja wina *
*
Koniec
Paa!
Wow!!! FENOMENALNE scenariusze!
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się następnego ;]
świetny :D taki hmm .. dramatyczny ^^
OdpowiedzUsuń